Ewa Bukowska
To ja :)
Moją wielką pasją jest toczenie na kole...
zaczęłam jako samouk i po miesiącach prób i porażek, dziesiątkach tzw. miseczek desperata (siła odśrodkowa koła powoduje, iż z każdej pionowej formy najłatwiej powstaje forma rozłożysta) udało mi się wytoczyć pierwsze satysfakcjonujące kubeczki.
Moja fascynująca przygoda z gliną (obecnie także z porcelaną) nadal trwa...
Nadal uczę się nowych kształtów, eksperymentuję z masami, np. z porcelaną, która jest równie satysfakcjonującym co wymagazującym tworzywem.